aaa4
nowoprzybyły
Dołączył: 23 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 12:07, 21 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Byl kwadrans po osmej. Sarah wjechala pozyczonym accordem na pas zjazdowy i metr
po metrze zaczela wjezdzac do tunelu Williama Callahana.
-Ovelas - powiedziala Rosa, wskazujac na kierowcow o ponurych twarzach, walczacych o kazdy metr miejsca w strumieniu pojazdow. - Barany.
-Robi to szczegolne wrazenie, jesli wezmie sie pod uwage, ze glowny strumien ruchu idzie w przeciwnym kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|